Czy wśród młodego pokolenia nie znajdziemy już następców? Czy 81 lat naszych wysiłków, naszej pracy ma zniszczeć? A my, jako ci strudzeni podróżni, spoczniemy przy rowie przydrożnym i zejdziemy z naszej szerokiej, nieraz ciernistej, nieraz najeżonej przeciwnościami... ale zawsze promiennej drogi? Czy może przyszły historyk, wertując stare, pożółkłe strzępy dokumentów, odnajdzie jakąś "sensację historyczną" i "odkryje Arkonię", czy też może zwyczajem polskim będzie nas odbrązawiał? Kto to może wiedzieć.
Mieczysław Jałowiecki (c. 1895)
varia